Terroryzm. Idea i obraz
Terroryzm, choć mający zmienną intensywność w różnych częściach świata, jest zjawiskiem globalnym. W jednym z wywiadów, znany socjolog, Zygmunt Bauman stwierdził, że „gdyby nie było terrorystów, trzeba by ich było wymyślić”. Strach jaki wzbudza terroryzm wpływa bowiem na konsolidację władzy i zmianę prawa ułatwiającą inwigilację obywateli. Termin „wojny z terroryzmem” stał się zaś wygodnym orężem politycznym. Temat zagrożenia terrorystycznego i zamachów jest dziś częstym gościem w mediach masowych, dlatego też warto spojrzeć na terroryzm jako formę spektaklu, nakierowanego na określony cel polityczny, a którego ważnym elementem jest rozgłos. Właśnie dlatego szczelną uwagę należy zwrócić na rolę mediów, kreowane przez nie obrazy i ich ikoniczny potencjał.
W wyniku działań wojennych w Donbasie śmierć poniosło już około dziesięciu tysięcy ludzi. Oficjalnie jednak od 13 kwietnia 2014, ukraińskie władze prowadzą „operację antyterrorystyczną” (ATO) wymierzoną w separatystów. Donbaski przykład doskonale ilustruje wszystkie wspominane wyżej aspekty. Z jednej strony możemy przyjrzeć się politycznym i medialnym narracjom o wojnie, z drugiej strony jesteśmy w stanie skonfrontować to z historyczno-społecznymi przyczynami konfliktu.