Opowieść o Szlachetnym Inkunabule – tajemniczym herosie Westeros, Śródziemia i Hogwartu
- Czy J. R. R. Tolkien, J. K. Rowling i G. R. R. Martin rzeczywiście wymyślili nowe uniwersa?
- Co łączy Sama Tarly’ego z Jasiem Fasolą?
- Dlaczego Hermiona Granger zawsze szuka odpowiedzi w bibliotece, skoro mogłaby skorzystać z Internetu?
- Co łączy książkę z kołem?
- Czy Inkunabuł jest bohaterem na miarę XXI wieku?
- Dlaczego stare książki pełnią ważne role w literaturze, filmach i serialach, mimo że na oko wydają się bezużyteczne?
Podczas warsztatów padną odpowiedni na te i inne pytania. Uczestnicy otrzymają możliwość zapoznania się z magicznymi przedmiotami minionych epok. Prym będą wiodły stare druki (czyli nawet pięćsetletnie książki!), które, choć często nie zdajemy sobie z tego sprawy, od wieków towarzyszą człowiekowi w życiu codziennym, zmieniając jedynie swoje oblicza i dostosowując się do odbiorcy. Wbrew pozorom spotykamy je nie tylko w antykwariatach i bibliotekach, gdzie teoretycznie jest ich miejsce. Spoglądają na nas milcząco z kinowego ekranu, wpraszają się na wieczory z Netflixem, HBO GO, TVP czy YouTube’em. Podczas spotkania uczestnik - współczesny człowiek, dla którego podstawowym narzędziem komunikacji, nośnikiem informacji i bohaterem dnia codziennego jest smartphone, dowie się, że, czy tego chce czy nie, stare książki i tak mają spory udział w jego życiu, bowiem inteligentnie się do niego prześlizgnęły dzięki pomocy kilku znanych osób. Porozmawiamy o woluminach droższych od IPhone’a, starszych od Draculi i rzadszych od smoków. Niektóre nawet zaszczycą nas swoją obecnością.