O depresji: in memoriam prof. Jerzy Vetulani
Depresja to choroba mózgu. Chorzy mówią:
"Jakby mi ktoś prąd wyłączył"
"To zjazd, który zaczyna sie w dołku a kończy przepaścią"
"Czuję wokół siebie pustkę"
"Jestem nic nie warta"
"Marzę, żeby zasnąć i się nie obudzić"
Na depresję choruje 350 mln osób na świecie. W Europie depresja dotyka jedną osobę na 25. Według Światowej Organizacji Zdrowia depresja jest główną przyczyną miliona samobójstw rocznie. W ostatnich dekadach zgromadzono wiele informacji na temat tego, co dzieje się w mózgu u chorych na depresję i jak zmiany w mózgu powodują objawy choroby.
Obecnie podstawową metodą leczenia depresji jest farmakoterapia za pomocą leków przeciwdepresyjnych. Prof. Vetulani w swych badaniach wykazał, jak leki przeciwdepresyjne wpływają na neuroprzekaźniki mózgowe, takie jak noradrenalina i serotonina i w jaki sposób korygują zaburzoną czynność mózgu w depresji. Psychoterapia jest ważnym sposobem leczenia depresji i istotnie wspomaga leczenie farmakologiczne, ale nie zawsze może je zastąpić. W ciężkich i lekoopornych depresjach skuteczna jest terapia elektrowstrząsowa. A czy na horyzoncie pojawiają się nowe terapie?