Czy warto lecieć na Marsa?
Mars był obiektem fascynacji astronomów przez wieki. Kepler badał jego orbitę, w XIX wieku dostrzeżono podobieństwa do Ziemi: czapy polarne, chmury, pory roku, dobę 24.5 godziny. Schiaparelli i Lowell widzieli na nim kanały, które świadczyły o gospodarczych wysiłkach istot rozumnych. Już na początku XX wieku stał się ulubionym obiektem autorów powieści science-fiction. Inwazja Marsjan miała zagrażać ludzkości („Wojna Światów”). Kiedy tylko pojawiły się możliwości techniczne, w kierunku Marsza zaczęto wystrzeliwać liczne próbniki kosmiczne. Wiele z nich zawiodło, ale niektóre przesłały intrygujące dane. Misja Viking w drugiej połowie lat 70-tych rozwiała wielkie nadzieje na zamieszkanego Marsa choć dostarczyła masy intrygujących informacji. Mimo wszystko Mars wciąż fascynuje. Jest planetą, której jednak najbliżej do Ziemi. Wciąż powstają nowe filmy i książki o wyprawie na Marsa.
U schyłku XX wieku i na początku naszego stulecia na Marsa wysłano bardzo zaawansowane maszyny: automatyczne pojazdy, specjalistyczne satelity teledetekcyjne. W drodze są kolejne. Doskonale znamy całą powierzchnię tej planety. Wiemy już całkiem dużo o jego atmosferze, geologii, budowie wewnętrznej... Czy już wszystkie zagadki Marsa rozwikłano? Czy kiedyś obudziło się tam życie? Czy człowiek ma tam czego szukać? Czy w ogóle warto lecieć na Marsa? Jak wielki to problem techniczny?