W reklamie wszystko już było... O reklamowych chwytach sprzed stu lat

Numer: 
162

"Co wolno, a czego nie wypada reklamować? Jak zwrócić uwagę konsumenta na oferowany towar? Jak rozbudzić w nim żądzę posiadania? I jak przekonać go do kupna? Czy w reklamie można kłamać? - takie pytania zadawano sobie od dawna. Około stu lat temu wydrukowano pierwsze polskie podręczniki do reklamy, które zawierały kwintesencję wiedzy o sposobach promowania towarów i usług. Wiedza w nich zawarta jest ciągle aktualna, a współczesne reklamy nie szczególnie odbiegają od schematów wówczas wykorzystywanych. By kompetentnie ocenić wartość współczesnych zabiegów marketingowych i lepiej się na nie uodpornić warto przyjrzeć się kampaniom reklamowym prowadzonym za czasów naszych pradziadków."

Typ spotkania: 
Dziedzina: 
Forma: 
Dostępne od: 
10 lat
Termin: 
piątek, 25 Wrzesień, 2015 - 17:30
Czas trwania: 
60 minut
Opis skrócony: 
"Czy moja bluzka jest biała? - pyta zmartwiona pani domu w niejednej współczesnej reklamie proszku. Historyk wie, że nie są to ani nowe ani oryginalne pomysły reklamowe.
Wykonawca
dr
Agnieszka
Janiak-Jasińska
Miejsce spotkania: 
ul. Krakowskie Przedmieście 26/28
00-927 Warszawa
sala 17, III p. w budynku Instytutu Historycznego UW