"Niech zginą nałogi mięsno-wódczano-tytuniowo-modne"
Od samego początku polscy wegetarianie przekonywali, że wegetarianizmu nie można sprowadzić do postulatu wyeliminowania mięsa z diety ludzkiej. Wegetarianizm pznavzał odnowę i to odnowę różnego typu w zależności od poglądów danego myśliciela. Charakter tego odrodzenia obejmował zwykle postulat etyczno-duchowej przemiany całego człowieka, na którą składały się: postawa przyjaźni wobec innych ludzi, zwierząt i świata, braterstwa z całym wszechświatem, sprzeciw wobec wiwisekcji, udział w stowarzyszeniach spółdzielczych, promowanie miast-ogrodów, wystrzeganie się wielkomiejskich zbytków, pochwała życia prostego i uprawa roli ( bądź też sadownictwo). Odnowa wymagała, z drugiej strony, zachowania zdrowego życia, eliminacji nałogów "mięsno-wódczano-tytuniowych". Po trzecie, wreszcie pociągała za sobą nowe typy religijności, bądź odnowy lub powrotu do korzeni chrześcijañstwa.