Unia Europejska jako samochód
Wyobrazimy sobie, że my wszyscy – obywatele UE – są pasażerami, a UE jest autonomicznym samochodem. Jako pasażerowie, zwykle oczekujemy od samochodu tego samego: dostania się z punktu A do punktu B w komforcie, bezpieczeństwie i przyjemności. I każdy istniejący samochód jest zaprojektowany tak, aby spełnić te oczekiwania.
Jako obywatele UE, lubimy żyć bogatym, spokojnym i zdrowym życiem. UE również jest projektowana w sposób to umożliwiający. Ponadto, jako obywatele jesteśmy bezpośrednio odpowiedzialni za inżynierię UE!
Każdy samochód jest tym, czego oczekuje od niego konsument i co mogą zaoferować producenci. Idziemy do salonów i kupujemy model, który lubimy. Rozważamy markę, technologie, moc, bezpieczeństwo, luksus i inne specyfikacje.
Mówiąc o polityce, nasze głosowanie na partie i kandydatów jest równoznaczne z wypłatą pieniędzy w salonie dealerskim. Dlatego UE jest tym, co robimy poprzez wybór naszych krajowych posłów i partii do PE. Decydując się na ich programy i osobowości, upoważniamy ich do „konstruowania” UE w taki sposób, jakiego oczekujemy. Wzywamy ich do przekształcenia UE w najbardziej komfortowy i zaawansowany samochód autonomiczny, z którego będziemy mieli przyjemność korzystać.
Oczywiście, ten samochód ma swój silnik, skrzynie biegów, system sterowania. Jednak o tym opowiem Państwu podczas spotkania.