Msza na grzbiecie wieloryba i Judasz na urlopie, czyli niezwykła wyprawa św. Brendana Żeglarza
Kim był św. Brendan Żeglarz? W średniowieczu nikt nie zadałby takiego pytania, bo Żegluga św. Brendana opata przez stulecia pozostawała średniowiecznym "bestsellerem", a przygody tego irlandzkiego podróżnika opisywano na wiele sposobów i w różnych językach.
Niektórzy naukowcy twierdzą, że to właśnie on jako pierwszy Europejczyk dotarł do Ameryki – i to już w VI wieku, a więc 900 lat przed wyprawą Kolumba! Jednak tym, co zadecydowało o popularności historii wyprawy św. Brendana w średniowieczu, było poszukiwanie Ziemskiego Raju oraz cuda i potwory, jakie święty napotkał na swojej drodze. Wieloryby, gryfy, potwory morskie, anioły, diabły, a nawet sam Judasz - to właśnie te postaci czynią Żeglugę św. Brendana opata tak fascynującą opowieścią.
W latach 1976-1977 brytyjski podróżnik i historyk, Tim Severin wraz ze swoją załogą zbudował replikę skórzanej średniowiecznej łodzi, aby przepłynąć nią Atlantyk i przekonać się, czy podróż Brendana była możliwa... Na podstawie średniowiecznego manuskryptu Severin nie tylko odtworzył hipotetyczną trasę żeglugi świętego, ale również pieczołowicie zrekonstruował łódź, dbając o takie detale jak średniowieczny sposób garbowania skór czy technika ich zszywania.
Po zapoznaniu uczestników z przygodami św. Brendana, obejrzymy fragmenty dokumentu o wyprawie Tima Severina śladami świętego oraz krótko omówimy proces rekonstrukcji łodzi. Wreszcie wspólnie zastanowimy się nad możliwościami, jakie daje łączenie różnych dziedzin i dyscyplin nauki. Czy kryształowe kolumny na morzu i ziejące ogniem góry to tylko poetycki wymysł, czy trop dla historyka?