Ostatnia sprawa kustosz Wątróbki | gra edukacyjna
To był początek mojej pracy w Wilanowie i, wstyd się przyznać, pan Aleksander Kokular, ówczesny kustosz, przyłapał mnie na czytaniu Zabójstwa przy Rue Morgue. Niezdarnie próbowałam ukryć zamiłowanie do sensacyjnych historii, mówiąc, że uczę się języka angielskiego. Pan Kokular rzucił okiem od niechcenia, przewracając karty inwentarza, i rzekł: „Tak, sprawa tego obiektu jest godna najsłynniejszego detektywa świata”, po czym, uśmiechając się od ucha do ucha, dodał: „Pani też dała się oszukać!”. Byłam oburzona. Przecież tak dobrze znam kolekcję! O który przedmiot może chodzić? Czy jest falsyfikatem? A może zamiast szlachetnych materiałów użyto imitacji? Czyżby sportretowana postać była kimś innym, niż się zdaje? Jak to wszystko sprawdzić? Te myśli nie dawały mi spokoju. Dziś, kiedy znam rozwiązanie zagadki, jestem bardzo wdzięczna panu Aleksandrowi za tamte słowa. To dzięki nim… zresztą, sami się przekonacie.