muzyka
| Typ | Tytuł | Opis | Dziedzina | Termin |
|---|---|---|---|---|
| Lekcja festiwalowa | Jakiej muzyki słuchano w renesansowym mieście? |
Mieszkańcy renesansowego miasta mogli słuchać muzyki tylko "na żywo" - nie znano wtedy sposobów nagrywania i odtwarzania dźwięku. Muzyka była jednak dla nich, podobnie jak i dla nas, elementem codziennego życia. Jakiej muzyki mógł słuchać Mikołaj Kopernik? Jaką muzyką witano w mieście króla? Co śpiewano w szesnastowiecznej szkole? Poszukamy odpowiedzi na te pytania, słuchając utworów, oglądając dawne nuty i rysunki instrumentów. A może uda się nam też wspólnie zaśpiewać albo zatańczyć coś z repertuaru, który był znany w renesansowym mieście? |
|
|
| Lekcja festiwalowa | Muzyka z ognia i piasku. Opowieść o szklanych instrumentach |
Czy szkło może grać? Czy z czegoś przezroczystego, delikatnego i kruchego można zrobić instrument muzyczny? A jeśli tak – kto na nim grał i jak go używał? Podczas lekcji uczniowie poznają fascynującą historię szklanych instrumentów muzycznych, które dawniej tworzyli hutnicy szkła. Oprócz codziennej pracy przy wytopie i formowaniu naczyń, wielu z nich potrafiło samodzielnie wykonywać niezwykłe instrumenty. Powstawały między innymi szklane trąbki, puzony, tuby, bębny, a także harmoniki szklane – wyjątkowe konstrukcje wydające delikatne, choć dźwięczne tony. Wykorzystywano je podczas świąt hutniczych, zabaw i uroczystości, ale także do przekazywania sygnałów wewnątrz huty. Uczniowie dowiedzą się, jak wyglądała praca hutników szkła, jakie znaczenie miały tworzone przez nich instrumenty oraz dlaczego dziś niemal nikt o nich nie pamięta. W trakcie zajęć poruszony zostanie również temat samego szkła – z jakich składników powstaje, jakie ma właściwości i jak reaguje na dźwięk. Zajęcia zakończą się praktycznym doświadczeniem – uczniowie będą mogli samodzielnie zagrać na „szklanym instrumencie" stworzonym z nastrojonych szklanek wypełnionych wodą. Dzięki temu przekonają się, że muzyka może rozbrzmiewać w przedmiotach codziennego użytku – nawet w tych, które na pierwszy rzut oka wydają się zupełnie niemuzyczne. |
|


