O zgubnych skutkach nieodróżniania megawatów od megawatogodzin
Przywykliśmy do tego, że energia elektryczna jest powszechnie dostępna. Jednak ostatnie wydarzenia związane z potężnymi awariami systemów elektroenergetycznych, np. w
Hiszpanii czy w Czechach uświadamiają, że dotychczasowy model korzystania z energii elektrycznej powinien uwzględniać fakt, że jej dostępność może stać się ograniczona.
Cechą specyficzną energii elektrycznej jest to, że trudno ją magazynować, a jednocześnie konieczne jest zapewnienie równowagi pomiędzy ilością energii dostarczanej do sieci oraz
z sieci odbieranej. Oznacza to, że o równowadze systemu elektroenergetycznego decyduje raczej bilans mocy (wyrażonej w megawatach) niż energii (wyrażanej w megawatogodzinach). Nagłe niekontrolowane zmiany mocy odbieranej z sieci lub dostarczanej do sieci stanowią zakłócenia, które w szczególnych sytuacjach mogą spowodować dużą awarię systemu.
Jak planować rozwój systemu elektroenergetycznego aby zapobiegać dużym awariom? Jak na system elektroenergetyczny wpływają źródła energii zależne od czynników atmosferycznych (wiatr, zachmurzenie)?
Na te i inne pytania spróbujemy sobie odpowiedzieć w czasie dyskusji.
Uczestnicy:
dr inż. Tomasz Sikorski (Polskie Sieci Elektroenergetyczne)
prof. dr hab. inż. Paweł Domański (Politechnika Warszawska)
Prowadzenie: prof. dr hab. inż. Jarosław Arabas (Politechnika Warszawska)
Wydział Elektroniki i Technik Informacyjnych PW, sala 133


