Spacer z nietoperzami
Czy we współczesnym mieście z jego hałasem, nocnym oświetleniem i ruchem drogowym jest miejsce dla nietoperzy? Czy stworzenia, których strategia łowiecka polega na nasłuchiwaniu echa własnych dźwięków mogą w wielkomiejskich warunkach znaleźć wystarczająco spokojne i wystarczająco zasobne żerowiska? Postaramy się o tym przy odrobinie szczęścia przekonać podczas wieczornej wycieczki, wyposażeni w chytre elektroniczne urządzenia, które pozwalają usłyszeć to, co normalnie dla naszych, ludzkich uszu niesłyszalne (i zapewne zwrócimy prowadzącym spotkanie uwagę, że nie dla wszystkich ludzkich uszu tak do końca niesłyszalne...), oraz takie, które pozwalają widzieć to, co niewidoczne dla naszych oczu. Spróbujemy odróżniać niektóre gatunki nietoperzy na podstawie wydawanych przez nie dźwięków i zauważymy, że w wielu wypadkach równie ważną rolę odgrywa to, gdzie tego czy owego nietoperza spotkaliśmy, jaka była pora dnia i co on wtedy robił. Dowiemy się przy okazji nieco o tym, jakie techniki i metody mają obecnie do dyspozycji badacze latających ssaków oraz o tym, czego jeszcze ciągle - pomimo dynamicznego rozwoju warsztatu naukowego w ostatnich czasach - nie wiemy o zamieszkujących nasz kraj nietoperzach.