Obnażona wielkość: co naprawdę kryje się pod rosyjską kulturą?
Wystąpienie analizuje krytycznie określenie „wielka kultura rosyjska”, ukazując je jako rezultat długoletniej, systemowej polityki kulturalnej prowadzonej przez rosyjskie władze – od caratu po współczesność. „Wielkość” ta nie wynika z samego dorobku artystycznego, lecz została wykreowana poprzez państwowy protekcjonizm, polegający na promowaniu wybranych twórców i nurtów zgodnych z oficjalną ideologią oraz marginalizacji głosów niezależnych, krytycznych czy mniejszościowych.
Kultura rosyjska ma charakter synkretyczny – zawiera dzieła twórców niebędących etnicznymi Rosjanami, takich jak Gogol, Ajwazowski czy Kuindży. Ich dorobek bywał zawłaszczany i włączany do rosyjskiego kanonu, co odzwierciedla imperialny mechanizm podporządkowania i kreowania hegemonicznej narracji.
Kultura była i jest w Rosji narzędziem legitymizacji władzy. Poprzez instytucjonalne wsparcie i propagandę tworzono obraz duchowej potęgi Rosji, w kontrze do Zachodu. Mit „wielkości” służył budowie narodowej tożsamości i prestiżu na arenie międzynarodowej. Także dziś, za rządów Putina, trwa promowanie konserwatywnej wizji kultury jako soft power. Na Zachodzie mit ten był często bezrefleksyjnie akceptowany – z powodu fascynacji rosyjskimi twórcami i braku dostępu do alternatywnych perspektyw.
Autor pyta: na ile „wielkość” kultury rosyjskiej jest autentyczna, a na ile to produkt ideologii i propagandy? Tekst zachęca do krytycznego spojrzenia na rosyjskie dziedzictwo kulturalne i mechanizmy jego kształtowania. Określenie "wielka" kultura rosyjska to efekt protekcjonizmu władz, które wykorzystywały ją do legitymizacji władzy i budowy imperialnego wizerunku, maskując represje i marginalizując krytyczne głosy.
gościnnie w Środowiskowym Laboratorium Ciężkich Jonów, sala B


