Zbrodnie i seks w dawnym Iranie
Jak prasa i literatura Iranu w dziewiętnastym i początkach dwudziestego wieku opisywała przestępczość i seksualność człowieka? Współcześnie spodziewamy się pogoni za sensacją raczej w prasie niż w literaturze. Czy tak było również w dawnym Iranie?
Rodząca się w połowie dziewiętnastego wieku prasa irańska, zwłaszcza rządowa, w swoich doniesieniach opierała się w znacznej mierze na oficjalnych raportach z poszczególnych prowincji. Oprócz opisywania wydarzeń, musiała też robić to w sposób budujący dobry wizerunek władzy i szacha jako niosących porządek i sprawiedliwość – wynikało to z tradycyjnej myśli politycznej, w której sprawiedliwość szerzona przez monarchę uznawano za podstawę siły państwa. Również w krytycznych dla monarchii pismach uznawano nawet tyranię za stan lepszy od braku władzy, a więc i gwaranta porządku i sprawiedliwości. Podobną co prasa rolę pełniły dawniej oficjalne kroniki monarsze; odnajdujemy też wyraźne podobieństwo w stylu i treści między prasą a późnymi kronikami.
Jeśli jednak chodzi o sferę seksualną, to w znacznie mniejszym stopniu jest ona obecna we wczesnej prasie niż w literaturze – w tym historiografii – wieku dziewiętnastego i dwudziestego. Gazety rządowe omawiają ją niekiedy w kontekście przestępstw z elementem seksualnym. W zbliżonym okresie, a także wcześniej, literatura jednak pełna jest odwołań do ludzkiej seksualności, a także jej opisów. Wraz z upowszechnianiem się prasy pozarządowej (a często wprost antyrządowej) w końcu dziewiętnastego i początkach dwudziestego wieku odwołania do seksualności staną się znacznie częstsze, również w formie satyry.
Wydaje się, że wspomniane różnice wynikają z charakteru wczesnej prasy rządowej, ściśle kontrolowanej, a zarazem będącej tak pod wpływami pism urzędowych, jak i tradycyjnej historiografii. Zmiany w sposobie informowania w prasie o omawianych zjawiskach wiązać się zaś może ze zmianą charakteru prasy.
Budynek Porektorski, s. 1.21


