Rękopisy muzyczne bractwa różańcowego z kościoła św. Jacka w Warszawie
Podczas wykładu zaprezentowane zostaną zachowane siedemnasto- i osiemnastowieczne rękopisy muzyczne bractwa różańcowego działającego przy dominikańskim kościele św. Jacka na Freta od początku XVII w. do dziś.
Pierwsze dominikańskie bractwo różańcowe, o którym wiemy, zostało założone w 1475 r. w Kolonii przez tamtejszego przeora dominikańskiego i słynnego inkwizytora, Jakuba Sprengera, a pierwsze wspólnoty na terenie Polski pojawiły się niedługo później i dzięki gorliwości braci kaznodziejów szybko zyskały popularność wśród wiernych. W XVII i XVIII w. bractwa różańcowe były już najliczniejszymi świeckimi wspólnotami religijnymi w Rzeczpospolitej, należeli do nich królowie, profesorowie Akademii Krakowskiej, szlachta, ale także przedstawiciele niższych stanów. Jak pisał Jędrzej Kitowicz, w każdą niedzielę, a w niektórych parafiach nawet każdego dnia, śpiewano wspólnie różaniec. Ponadto członkowie bractw spotykali się co miesiąc na mszach połączonych z procesjami różańcowymi, troszczyli się o chorych współbraci, uczestniczyli w ich pogrzebach i modlili się za nich po śmierci.
Dzięki rękopisom zachowanym w krakowskim Archiwum Polskiej Prowincji oo. Dominikanów wiemy jakie śpiewy wykonywano podczas wspomnianych mszy brackich w okresie ok. 1670-1770. Śpiewy te zapisane zostały w dwóch rękopiśmiennych kancjonałach zawierających kompletne formularze mszalne zawierające części stałe i zmienne. Co ciekawe, część łacińskich śpiewów chorałowych na wejście, Ofiarowanie, czy Komunię, zastąpiono w nich pieśniami religijnymi w języku polskim. Niektóre z nich, jak np. kolęda Nowy Rok bieży, wielkopostna pieśń Jezu Chryste Panie miły, czy wielkanocna Chrystus zmartwychwstał jest są wykonywane w naszych kościołach do dziś.
Wśród zachowanych rękopisów warszawskiego bractwa jest też oprawiona w bordowy aksamit księga wpisów, z której można się dowiedzieć, że wśród jego członków był między innymi znany kompozytor okresu baroku, Marcin Mielczewski. W innych księgach z kolei odnotowano nazwiska kantorek, skarbników i osób pełniących inne funkcje we wspólnocie. Uważna lektura zachowanych ksiąg oraz dawnych traktatów poświęconych organizacji bractw i samej modlitwie różańcowej pozwala nam zrekonstruować fragment obrazu życia religijnego mieszkańców dawnej Warszawy.
Pałacyk, parter, sala konferencyjna


